
od trzech dni siedzę w domu chory. poniedziałek przespałem cały... wtorek już trochę lepiej ale i tak... sobie... dziś... no i co. no i tak sobie wymyśliłem. usiadłem na krawędzi wanny i takie sobie zrobiłem. ciekawe co będzie jutro. jutro też mam zostać w domu. żeby naPEWNO wyzdrowieć...
środa, 13 lutego 2008
no... no to tak wyglądam z niebieskimi oczami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
no tak,pięknie,za zdrowy to ty chyba nie jesteś:)
Prześlij komentarz